Kampania referendalna UMK miała być profrekwencyjna i nie namawiać do głosowania na “tak” lub “nie”. Miała być, bo chęć obrony misia doprowadziła do tego, że miasto po raz kolejny zachowuje się bezczelnie. Przygotowano serię plakatów namawiających do głosowania na tak, opatrzonych absurdalnymi hasłami o smogu, korkach i miejscach pracy, które może i na igrzyska będą,...