My. Wywrotowcy z Krowodrzy
Największa frekwencja? Krowodrza. Najwięcej przeciwników igrzysk? Krowodrza. Nie zdziwcie się jeśli wyłączą nam prąd, bo dla magistratu jesteśmy wywrotowcami. Ale nie przejmujcie się – oni kiedyś zrozumieją, że to miasto jest nasze. Oni swoją szansę stracili dawno temu.
Teren działalności portalu Krowoderska.pl może pochwalić się najwyższą frekwencją (Bronowice, Krowodrza i Zwierzyniec – prawie 50%, przy miejskiej średniej niecałe 40%). Okazało się też, że wśród nas jest też najwięcej przeciwników igrzysk (niecałe 80%!). Okazuje się więc, że jesteśmy bardziej obywatelscy niż Platforma i bardziej zbuntowani niż serialowy Anioł. Mówiąc wprost – jesteśmy zajebiści. Przepraszam, że jak zwykle jestem wulgarny, ale nie znalazłem lepszego słowa. Po ogłoszeniu tych wyników w imieniu redakcji Krowoderska.pl otrzymałem wiele gratulacji. Za to, że rzekomo zmobilizowaliśmy Was. Że pokazaliśmy kierunek. Że to my.
Ale prawda jest taka, że do urn poszliście Wy. I Wy świadomie oddaliście głos. Jeśli pomogliśmy w decyzji to super, ale patrząc na wasze komentarze, ostatnią rzeczą jaką można o was powiedzieć to „posłuszne baranki”. Myślę, że tak samo Wy mobilizujecie nas, jak my mobilizujemy was. Bo jesteśmy z Krowodrzy. Rozumiemy się bez słów i wiemy, że nie ma w Krakowie nic piękniejszego niż Mazowiecka późną wiosną, Park Grottgera w pełni lata i Młynówka Królewska wczesną jesienią. Wiemy też, że nie czują tego ludzie kierujący magistratem. Oni czuli igrzyska. Teraz mają czas na to, żeby pooddychać krowoderskim powietrzem. Być może nie dużo czasu, bo na jesień znów pójdziemy na wybory.
Drodzy Krowodrzanie! Przeciwnicy igrzysk są dla magistratu wywrotowcami. Ciemnogrodem, który nie chce postępu. Zaściankiem. Oficjalnie. Podejrzewam, że prawda jest taka, że „uwaliliśmy” im kurę znoszącą złote jaja z naszych podatków. Koniec intratnych etacików, drogich ekspertów i dmuchanych bram za gruby szmal. Prezydent Majchrowski i działacze Platformy Obywatelskiej obwiniają się nawzajem o „porażkę referendalną”. Biedni. Jak zawsze słuchają salonów, zamiast ulicy. A ulica nie chce igrzysk i wygrała. Nie schlebiajcie sobie – glosowała ulica, a nie salony. I jak będzie trzeba, skreśli was jesienią. Będziecie mieli dużo czasu na spacery po naszej pięknej Krowodrzy. Może wtedy nas usłyszycie.
–2 komentarze–
[…] Krowodrzo! Głosowanie nad budżetem obywatelskim dobiega końca, a wygląda na to, że najbardziej obywatelska z krakowskich dzielnic […]
[…] Oto w grudniowym numerze organu prasowego Rady Dzielnicy, były radny miasta i jej obecny przewodniczący, Bogdan Smok przedstawia (patrz wyżej) zestawienie frekwencji z ostatnich wyborów i ta, już standardowo, pokazuje, że to dawna Dz. Krowodrza jest na… […]