Ktoś w Krakowie truje psy. Fundacja Psi Los prosi:

III Komisariat Policji w Krakowie donosi:

W okresie października i listopada 2014 r. Na terenie Prądnika Czerwonego i Górki Narodowej w Krakowie zaistniały trzy przypadki otrucia psów w wyniku czego zwierzęta zostały uśmiercone. Jak ustalono, do zatrucia doszło w trakcie spaceru, podczas którego psy spożyły zatruty pokarm. Charakter zdarzeń jednoznacznie wskazuje, że uśmiercenia psów dopuściła się nieustalona do chwili obecnej osoba poprzez podłożenie zatrutej substancji.

Krakowska Policja apeluje do właścicieli psów i kotów oraz wszystkich mieszkańców o zachowanie ostrożności w trakcie spacerów ze zwierzętami oraz szczególne zwrócenie uwagi na pozostawione na podłożu lub pod niewielka warstwą ziemi lub trawy wyroby wędliniarskie lub mięso, a także rozsypane w miejscach do tego nie przeznaczonych różnego koloru granulaty stosowane do trucia gryzoni lub granulaty żrące. W przypadku ujawnienia takich substancji Policja prosi o natychmiastowy kontakt z numerem alarmowym 997 lub 12 615 29 12 oraz zabezpieczenie miejsca ujawnienia poprzez uniemożliwienie dostępu zwierzętom do czasu przyjazdu funkcjonariuszy Policji.

Należy wskazać, że osoba, która uśmierca zwierzę w powyższy sposób na podstawie art. 35. ust. 1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. O ochronie zwierząt podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.

Osobom, które posiadają informacje mogące przyczynić się do zatrzymania sprawy Policja zapewnia anonimowość.

Fundacja Psi Los działa

Do podrzucania trutek dochodziło też w innych miejscach miasta. W tym m. in. w Parku Krakowskim.

W związku z tym Fundacja Psi Los uruchomiła specjalny numer telefonu, pod którym przyjmowane są zgłoszenia dotyczące trutek. To (12) 200 21 05. Specjalny numer wyznaczyła także policja – to (12) 615 29 12.

Na stronie internetowej Fundacji zamieszczono informacje dotyczące tego, jak rozpoznać trutkę i postępować w razie zatrucia lub nawet wątpliwości, że do niego doszło. Informacje znajdziecie TUTAJ.

Czytaj także: Groomer – psi fryzjer: Jak zostać psim fryzjerem?