Zawalczmy razem z UMK o obwodnicę

– Jeszcze tylko kilka dni można zgłaszać uwagi do rządowego projektu Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Zawalczmy, by budowa wschodniej obwodnicy Krakowa wreszcie się zakończyła – apeluje UMK za pośrednictwem oficjalnego portalu miasta Krakow.pl.

Projekt przewiduje przesunięcie prac nad S7 na lata 2017-2021, zamiast ich przeprowadzenia w 2015-2019. To oznacza na przykład, że co najmniej przez dwa dodatkowe lata nie zmniejszy się pochodząca z TIRów domieszka zanieczyszczeń komunikacyjnych w krakowskim smogu.

Krakow.pl pisze:

“O wyjaśnienie tej kwestii zwrócił się do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Prezydent Krakowa. – Nie ma bardziej potrzebnej w Krakowie inwestycji rządowej niż wschodnia obwodnica miasta. Pozwoli ona na odciążenie dotychczasowego, głównego wyjazdu na Warszawę – uważa Jacek Majchrowski. Warto pamiętać, że aby przyspieszyć realizację wschodniej obwodnicy miasta, Gmina Kraków od 1999 roku przeznaczyła na przygotowanie i wykup gruntów pod ekspresówkę około 30 mln zł. Do 2019 roku nakłady na wschodnią obwodnicę miasta mają wynieść niemal 11 mln zł.”

Uwagi można do 30 stycznia 2015 r. przesyłać wypełniony formularz na adres: konsultacjepbdk@mir.gov.pl

Internauci już przygotowali gotowy wniosek, który trzeba tylko uzupełnić o dane osobowe. Znajdziecie go TUTAJ (plik doc).

Można go też oczywiście zmienić, a nawet dopisać kilka ciepłych słów do ministerialnych urzędników, choć te akurat raczej nikogo nie zainteresują.

To jednak z najważniejszych dla Krakowa spraw, na które Kraków nie ma wielkiego wpływu. Możemy jednak miastu pomóc, bo tacy sami z nas wyborcy, jak ci w Gdańsku, który z rządowymi inwestycjami zwykle nie ma żadnego problemu. Z obwodnicy rezygnują wszak konkretni politycy, z konkretnej partii politycznej, a w przyszłym roku są wybory.

Jak nie liczą się z interesem drugiego największego miasta w kraju, to z czym będą się liczyć?