Kraków wydał 90 tys. zł na koncert rocznicowy TVP Kraków. Więcej na cykl rocznicowy i publicystykę
Dziś w cyklu punkt rejestru umów, który każdy krakowianin powinien znać, zapraszamy w nieodległą przeszłość. Dokładnie do 2016 roku, w którym magistrackie rejestry umów były równie ciekawe jak obecnie. Zagrzebaliśmy się ostatnio w historii, więc i was zapraszamy do tego samego. Oto kilka punktów, które dotyczą umów z TVP Kraków. W tym realizacji programu “Krakowskim targiem.”
Pod sygnaturą W/I/3889/BI/91/2016 da się tam znaleźć umowę opiewającą na 99 tys. złotych, a opisaną w następujący sposób: “EMISJA KAMPANII EDUKACYJNO-INFORMACYJNEJ TVP KRAKÓW – 55 LAT HISTORII MIASTA“.
Niestety nie wiem, czy urząd jest zadowolony z realizacji umowy oraz tego, jakie cele zrealizowano z pomocą tych pieniędzy, ponieważ krakowski magistrat nie udostępnił umowy i nie potrafi wyjaśnić celu jej zawarcia.
Mogę się więc jedynie domyślać, że chciano w ten sposób wesprzeć obchody 55-lecia krakowskiej telewizji, które ta obchodziła akurat w tym roku.
Wspierano je bowiem także na inne sposoby.
Pod sygnaturą W/I/3050/KD/315/2016 można znaleźć umowę z Telewizją Polską w Warszawie, która opiewa na 90 tys. złotych i została zawarta na “PRZYGOTOWANIE I EMISJA NA ŻYWO NA ANTENIE TVP KRAKÓW KONCERTU JUBILEUSZOWEGO PT. “WYCZAROWANE NA KRZEMIONKACH 55 LAT TVP KRAKÓW” W DNIU 3.09.2016R.”
A jest tam też [sygnatura W/I/3899/BI/92/2016] umowa na 73 500 złotych opisana tak: “EMISJA AUDYCJI KRAKOWSKIM TARGIEM”. Kolejna umowa o sygnaturze W/I/3630/BI/87/2016 na to samo, ale w innym terminie. I za 42 tys. złotych. Umowa na 52 tys. złotych opisana po prostu “Krakowskim targiem”. I inne jeszcze, opisana, kampania informacyjna “Krakowskim targiem” [w tym W/I/845/BI/24/2016 na 67 500 złotych] lub emisję programów “Krakowskim targiem”. W sumie umów zawierających w opisie program publicystyczny “Krakowskim targiem” jest tam dziewięć, a łączna kwota to dobrze ponad 300 tys. złotych.
Zadbano także o to, by widzowie TVP wiedzieli, jak zmienia się Kraków. O czym wnioskuję z tego, że pod sygnaturą W/I/3741/BI/88/2016 znajduje się umowa z Telewizją Polską, która opiewa na 72 800 złotych i jest opisana tak: “KAMPANIA EDUKACYJNO-INFORMACYJNA JAK SIĘ ZMIENIA KRAKÓW”.
Do urzędu przesłałem prośbę o wyjaśnienie tego, dlaczego zdecydowano się na takie wydatki i co dzięki temu osiągnięto. Cykl punkt z rejestru umów, który każdy krakowianin powinien znać, ma bowiem w założeniu służyć przybliżaniu mieszkańcom miasta urzędowych wydatków w taki sposób, by mogli sobie wyrobić o nich zdanie pozytywne, negatywne lub neutralne.
W tym wypadku urząd, jak dotąd przynajmniej, nie potrafił ich wyjaśnić.
Fot. Lestat (Jan Mehlich) – Praca własna.
–2 komentarze–
No, 90 tysięcy to nie jest suma (w tym przypadku) porażająca. A swoją drogą, to jeszcze za PO krakowska TV dawała popalić! N. w dużym reportażu o Łuczanowicach dziś część Nowej Huty, nie zauważyli, że znajduje się tam tzw. “Kopiec Luterski” w którym pochowano dziesiątki krakowskich Arian wyrzuconych z katolickich cmentarzy i co roku dobywają się tam luterańskie nabożeństwa w Wielkanoc. To tak jakby zrobić reportaż o Krakowie i nie zauważyć Wawelu. Ale za to dwóch miejscowych klechów bryluje!
Duża nieduża. Po co? Ale większe wrażenie robi ponad 300 tys. na program publicystyczny.