Z konfliktem interesów do Wojewody
Przedstawiciele Ruchu Palikota złożyli do Wojewody Małopolskiego Jerzego Millera (tego samego, który wyrzuca Zielony Dół) pismo, w którym zwracają uwagę na konflikt interesów Grzegorza Stawowego i domagają się zastosowania odpowiednich środków nadzorczych w sytuacji, w której Przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennnego opiniowałby projekty, o które zabiegał jako dyrektor małopolskiego oddziału Agencji Mienia Wojskowego.
Pod wnioskiem podpisali się Robert Zimniak oraz Adrianna Siudy, którą zapytaliśmy dlaczego takie pismo zostało przygotowane? – Złożyliśmy pismo do Wojewody ponieważ dostrzegamy ewidentny konflikt ról Grzegorza Stawowego. Z jednej strony jako radny i przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska powinien dbać o interesy mieszkańców, ale z drugiej jako dyrektorowi krakowskiego oddziału AMW zależy mu na jak najkorzystniejszym sprzedaniu gruntów. To rodzi swego rodzaju patologie, na które nie tylko jako przedstawiciele Ruchu Palikota ale również jako mieszkańcy Krakowa nie możemy się zgodzić. Zgłaszali się do nas mieszkańcy, którzy mówili jak ważne jest dla nich zachowanie zarówno fortu jak i otaczającej go zieleni w obecnym stanie lub też przekwalifikowanie tego miejsca na ogólnodostępny park. Biorąc pod uwagę jak duży mamy problem z krakowskim powietrzem nie możemy pozwolić sobie na bezsensowną utratę kolejnych zielonych terenów. – mówi Adrianna Siudy.
Zapytana co chce osiągnąć tym wnioskiem odpowiada: “Liczymy na to, że Wojewoda obejmie szczególnym nadzorem nie tylko tę sprawę ale także cały mechanizm podejmowania decyzji, który naszym zdaniem jest błędny. Ta sprawa pokazała, że nie udało się wyeliminować konfliktów interesów i że mają one miejsce ze znaczącą szkodą dla mieszkańców. Mamy nadzieję, że po pierwsze Wojewoda przedstawi rozwiązanie problemu jakim jest łączenie stanowisk w jednostkach samorządu terytorialnego, po drugie obejmie szczególnym nadzorem i sprawdzi czy w tym konkretnym przypadku radny Stawowy może podejmować decyzje w sprawie, w której poniekąd jest stroną i po trzecie, że zapoznając się z tematem opowie się po stronie mieszkańców i negatywnie odniesie się do planów przekształcenia terenów przy Rydla.”
TUTAJ możecie przeczytać jak Grzegorz Stawowy odpowiada na pytania o konflikt interesów.
A TUTAJ co o sprawie Fortu nr 7 myślimy my.
–0 Komentarz–