AMW+WAM=AMW
Agencja Mienia Wojskowego oraz Wojskowa Agencja Mienia – połączyły się. Pierwsza z nich – zajmowała się wyprzedażą zbędnego mienia wojskowego – min. sprzętu, mundurów, ale także terenów należących do wojska. Druga – odpowiadała za zapewnienie zakwaterowania żołnierzy. Ministerstwo Obrony Narodowej zapewnia, że połączenie tych dwóch jednostek przyniesie ok. 20 mln oszczędności. Podkreśla także, że żaden z pracowników nie zostanie zwolniony.
Ta z pozoru niezbyt ważna informacja jest jednak niezwykle ciekawa z perspektywy naszego miasta. Nie tylko dlatego, że nowopowstała jednostka jest jednym z największych graczy jeśli chodzi o krakowskie nieruchomości. Chodzi tu o los dwóch Grzegorzów. Lipca – który był dyrektorem małopolskiego oddziału WAM, a jednocześnie szefem małopolskiej Platformy Obywatelskiej oraz Stawowego – dyrektora małopolskiego AMW i równocześnie szefa komisji planowania przestrzennego rady miasta Krakowa. Ale najważniejsze w całej sprawie jest to, że Agencja Mienia Wojskowego, kierowana dotąd przez Stawowego była właścicielem terenu otaczającego Fort Bronowice. Ten – aby przynieść armii zysk – miał zostać wystawiony na sprzedaż, co skończyłoby się zapewne wykupieniem przez dewelopera. Jednak po protestach mieszkańców – pojawiła się propozycja, aby ziemie – pod swój kampus – wykupiła Akademia Sztuk Pięknych. Transakcja nie została na razie sfinalizowana i nie wiadomo jakie będą jej losy po połączeniu tych dwóch jednostek.
–2 komentarze–
Inną ciekawą sprawą jest to, że zarówno Grzegorz Lipiec jak i Grzegorz Stawowy z PO dostali dyrektorami tych instytucji pomimo braku wymaganego wykształcenia. Obaj Panowie są z wykształcenia politologami, a na stanowiska dyrektorskie w MON wymagane jest zazwyczaj wykształcenie wyższe techniczne, ekonomiczne lub prawne.
W przypadku Pana Stawowego wcześniejszy konkurs był incydentalnie odwołany i zasady naboru zmienione.
Dodajmy, że w tym czasie szefem MON był partyjny kolega i obecnie kandydat na senatora Bogdan Klich.
Czytelnikom polecam lekturę interpelacji i samodzielnego wyciągnięcia wniosków.
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/7514FFFD
Zapomniał bym, Pan Piotr Sadoch prezes AMW był (a może jeszcze jest) członkiem zarządu mińskiego koła Platformy Obywatelskiej.