W budżecie pomylono się o kilkadziesiąt milionów złotych. Jak to możliwe?
Dziennik Polski doniósł, że krakowscy urzędnicy – a dokładnie wydział edukacji, który podlega wiceprezydent Katarzynie Król – pomylił się w szacowaniu tegorocznych wydatków budżetowych o kilkadziesiąt milionów złotych.
To w skali wydatków miasta takiego jak Kraków bardzo dużo.
Radni dociekają, jak to możliwe.
Postanowiliśmy podpowiedzieć zainteresowanym.
–0 Komentarz–