Jeszcze nie wiadomo, kiedy będzie referendum, a już zaczął się – tak bardzo przewidywalny – festiwal emocjonalnego szantażu. Andrzej Kraśnicki, prezes PKOL, powiedział w rozmowie z dziennikarzem Onet.pl, że rezygnacja ze starań o igrzyska spowoduje, że – uwaga, uwaga! – “w oczach MKOl na pewno nie wypadniemy najlepiej.” Otóż drogi panie Andrzeju chciałem Panu powiedzieć, że...