Dużo się ostatnio dyskutuje. Głównie o tym, czy miejscy aktywiści powinni iść do polityki i czy to nie brzydko, że jak powiedzieli A, to teraz chcą powiedzieć B. O tym, że brzydko mówią przede wszystkim partyjniacy wszelakiej maści, którym świat się zaczął walić, a stołki uciekać. Boją się tym bardziej, że dotąd myśleli, iż są...