Pomocna racica Krowy
Propaganda jest ważna dla każdej władzy. Nawet tej, która żadnej władzy nie ma.
Dlatego radni dzielnic nie szczędzą na nią waszych pieniędzy i wydają dzielnicowe gazetki. Kosztują one – druk, redakcja, kolportaż* – po około 50 tys. złotych rocznie. Ich wydanie jest dla radnych bardzo ważne. Dlatego dziwi, że ci nie mogą sobie z tym poradzić. Choć może nie dziwi. Są w końcu radnymi dzielnicowymi.
Rzecz w tym, że jest już prawie czerwiec, a w tym roku jeszcze żadnego druku z informacjami z rad dzielnic nie ujrzeliśmy (IV, V, VI, VII). Strata jest niewielka, ale wiedząc, że rzecz jest dla radnych ważna – w końcu, jak powszechnie wiadomo dobre z nas chłopaki – wyciągamy w kierunku rad pomocną krowią racicę z ofertą o charakterze „2 w 1”. Za połowę pieniędzy wydawanych na komunikację poprzez “prasę”, propagandę zmieścimy u siebie. A do tego – miało być „2 w 1” – „fact check” dołożymy gratis.
Dla oburzonych, że wyciągamy racicę po dzielnicowe pieniądze, mamy informację.
To, że w Krakowie są media, które żyją z pomocą samorządowych pieniędzy, to nic nowego. Ot, taka tajemnica poliszynela.
Różnica jest tylko taka, że one w gratisie nie oferują sprawdzania faktów. A my oferujemy. Skorzystanie z podanej racicy miałoby więc dwa skutki. Po pierwsze w kasie zostałoby trochę pieniędzy, za które dałoby się połatać parę chodników. Po drugie mielibyśmy po naszej stronie miasta najlepiej kontrolowany samorząd dzielnicowy w Europie.
Typowa sytuacja win – win.
To jak będzie. Racica zostanie przyjęta?
* W poprzednich kadencjach z kolportażem zdarzało się i tak jak w IV, gdzie rada zarządzana przez PO, zlecała go człowiekowi PO, który dziś jest już radnym z ramienia tejże PO, płacąc za to prawie 2 tys. złotych od numeru.
–7 komentarzy–
A które są to media wyciągające pieniądze?
ojtam, tylko udostępniają reklamy zlecone przez UMK. może w rejestrze umów by się znalazła informacja na ten temat, Fundacja Stańczyka może ma informacje na ten temat?
szczekacie jak małe pieski, zamiast dać głos! odwagi, napiszcie wprost, kto się kurwi w tym fachu!
Anonimowa lekcja odwagi? Już się uczę. W którym miejscu jest napisane, że ktoś się “ku….”? Mogę napisać, kto “żyje z pomocą samorządowych pieniędzy”, ale to średnio rozgarnięty odbiorca mediów widzi. Wierzę, że nasi czytelnicy są rozgarnięci bardziej niż średnio. Pytanie dotyczy raczej tego, co się z tymi pieniędzmi robi, ale to ocena, która należy do czytelników, a nie do mnie.
Lepiej szczekać jak małe pieski niż kraść jak wielkie kundle z rad dzielnic i miast.
[…] Pomocna racica Krowy […]
Do “Bozoon” – Lepiej szczekać jak małe pieski niż kraść jak wielkie kundle z rad dzielnic i miast.