Przegorzały: Zamek, który był prezentem dla Himmlera i dom Szyszko-Bohusza
W ubiegłym tygodniu dzięki uprzejmości Fundacji Instytut Architektury mogliśmy pokazać historię oraz wnętrza Zamku Prezydenta Rzeczypospolitej w Wiśle. Dziś – kontynuując podróż śladami Adolfa Szyszko-Bohusza – będą Przegorzały. A tam dom własny słynnego architekta oraz zamek, który w czasie II wojny światowej zbudowano jako sanatorium dla niemieckich żołnierzy. Zapraszamy do lektury fragmentów książki “Adolf Szyszko-Bohusz”, której autorem jest Michał Wiśniewski [współpraca: Rafał Ochęduszko].
Dom Własny Adolfa Szyszko-Bohusza w Przegorzałach
W latach 1924–1926 Adolf Szyszko-Bohusz wzniósł swoją willę w podkrakowskich Przegorzałach na terenach zakupionych od kamedułów na Bielanach. Malowniczo położona „baszta na szczycie skały” – jak ją określano w okresie międzywojennym – stojąc na wapiennym wzniesieniu, wtapia się w otaczającą ją zieleń drzew. Willa – podobnie jak zamek prezydencki w Wiśle – łączy w harmonijny sposób tendencje modernistyczne z historyzującymi. Efekt odniesienia do stylistyki epok dawnych nie został jednak osiągnięty przez użycie jedynie detalu architektonicznego, ale przede wszystkim przez próbę wywołania ogólnego wrażenia rycerskiej siedziby. Wyobrażenie średniowiecza zostało zamknięte w prostej formie kamiennej, trójkondygnacyjnej wieży mieszkalnej na planie zbliżonym do owalu. Willa przykryta jest namiotowym dachem. Prosty, półkoliście zamknięty portal oraz wąskie obramienia okienne elewacji frontowej dodatkowo nadają budowli charakter obronnej strażnicy. Odwołaniem do średniowiecznej tradycji budowlanej jest umieszczone nad wejściem biforium. Wnętrzekryje w sobie architektoniczną anegdotę. Znajdujący się na parterze pokój zyskał nowożytny kostium (jońskie kolumny podtrzymujące sklepienie).
Barokizacja pomieszczenia wywołała wrażenie ciągłości i nawarstwiania się stylowego przez wieki poszczególnych elementów budowli. Dodatkowo na elewacji umieszczono dwa manierystyczne kartusze herbowe: Odyniec, należący do Szyszko-Bohusza, oraz Korab. Dekoracje domu uzupełniały jeszcze rzeźby autorstwa Karola Muszkieta: „Diana” i „Krucyfiks”, które w 1941 roku zostały zniszczone przez Niemców. Całe założenie, w tym samym stylu uzupełniała stróżówka usytuowana u podnóża wzniesienia; w planach była także kaplica.
Podczas II wojny światowej willa architekta została zarekwirowana przez okupantów. W latach 1944–1945 zaprojektował dla siebie nową parterową willę w Przegorzałach. Do realizacji jednak nie doszło, a jej szkice były jedynie prezentowane z okazji jubileuszowej wystawy architekta w Pałacu Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie (grudzień 1946–styczeń 1947).
***
Przegorzały: Schloss Wartenberg
Na początku 1940 roku niemieccy okupanci zajęli dom Szyszko-Bohusza w Przegorzałach na letnią rezydencję Ottona von Wächtera, austriackiego nazisty mianowanego starostą dystryktu krakowskiego. Posiadłość Adolfa Szyszko-Bohusza oraz kilka przyległych parceli miały podzielić los pałacu w Krzeszowicach, który przemianowano na letnią rezydencję Hansa Franka.
Zdaniem prawowitego właściciela powodem zajęcia akurat tej nieruchomości mógł być jego osobisty konflikt z żoną Wächtera, która bezskutecznie chciała wykorzystać wiedzę Szyszko-Bohusza i zmusić go do uczestniczenia w poszukiwaniu dzieł sztuki w okupowanej Warszawie. Odmowa oznaczała dla architekta aresztowanie przez gestapo w grudniu 1939 roku oraz serię szykan, w tym utratę posiadłości.
Nowy właściciel postanowił rozbudować kompleks, a do willi dobudować nową część w formie osobnego budynku. Projekt tzw. Schloss Wartenberg powstał w 1941 roku i został opracowany przez przybyłych z Austrii architektów Richarda Pfoba i Hansa Petermaira, z którymi współpracował Adolf Szyszko–Bohusz. Plan wykazywał podobieństwo do przygotowanych jeszcze przed wojną projektów rozbudowy willi, zakładał wzniesienie po jej wschodniej stronie wysokiej, trzykondygnacyjnej konstrukcji wpisanej w łukowaty profil wzniesienia. Dolna kondygnacja częściowo wkracza w przestrzeń terenu, a towarzyszy jej od frontu taras wsparty na kamiennych arkadach. Całość wieńczy wysoki dach z lukarnami. Budynek miał dominować w panoramie skarpy wiślanej i budzić skojarzenia z architekturą niemiecką, np. z zamkami Nadrenii.
Niedługo po rozpoczęciu budowy, na początku 1942 roku von Wächter został przeniesiony do Lwowa, a zaawansowana już konstrukcja przez długi czas stała pusta. Prace dokończono w kolejnym roku, aby 19 listopada przekazać zespół jako prezent dla Heinricha Himmlera z przeznaczeniem na sanatorium dla żołnierzy SS. Zaledwie rok i dwa miesiące po jego otwarciu Kraków zajęli Rosjanie. Jeszcze w 1944 roku Adolf Szyszko-Bohusz przygotował nowy projekt niewielkiego domu, który miał stanąć w Przegorzałach, ale po zakończeniu wojny pomimo starań o odzyskanie willi, nie wrócił już do tego miejsca. W 1948 roku zespół został przejęty przez państwo, a w 1952 roku przekazany w użytkowanie Instytutowi Badawczemu Leśnictwa. Pomimo podjętych po 1989 roku przez córkę architekta starań pierwotna willa oraz przyległy teren nie wróciły do rodziny Szyszko-Bohuszów, a kompleks od początku lat 70. zajmowany jest przez Uniwersytet Jagielloński.
Czytaj też: Zamek Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w Wiśle [FOTO]
A TUTAJ możesz obejrzeć wywiad o historii jeszcze innego krakowskiego zamku. Tego, który stoi w Czyżynach i jest blokiem mieszkalnym.
Fotografia w nagłówku pokazuje Schloss Wartenberg w Przegorzałach w czasie budowy. Jej źródło to Narodowe Archiwum Cyfrowe.
–0 Komentarz–