Radny Rzeszowski dokonał niemożliwego i znalazł w Bronowicach miejsce na nowy park
W Bronowicach często słychać żale na niekontrolowaną zabudowę okolicy. Nawet nie dlatego – jak zwykle stara się umniejszać ich znaczenie – że budują. Dlatego, że budują bez koniecznej infrastruktury, w tym infrastruktury społecznej. Tę dla nowych okolicznych apartamentowców dostarcza więc Osiedle Widok. To wciąż daje radę, co mówi dużo dobrego o zmyśle urbanistycznym Krzysztofa Bienia, ale nie jest z gumy i powoli zaczyna być z tym problem.
Ten będzie raczej narastał, bo gdzie nie spojrzeć, powstaje coś nowego i wszystko opiera się o tę samą zasadę. Zmieścić jak najwięcej mieszkań, na jak najmniejszej przestrzeni, a parkingi, place zabaw, sklepy, przedszkola, szkoły i parki już przecież są.
Do niedawna nikt raczej nie myślał o nowych. Teraz jednak pojawił się pomysł, by miasto zrobiło w Bronowicach nowy, niewielki park. Pomysł pochodzi od nowego radnego dzielnicowego Marcina Rzeszowskiego, który nie tylko powiedział, że trzeba to zrobić, ale też dokonał niemożliwego i w dogęszczanej dzielnicy znalazł na niego odpowiednie miejsce.
Tym są działki w okolicach Balickiej, między szkołą językową, blokiem “Tatry” Bienia i podkówką mieszczącą bank.
O tutaj:
„Jako mieszkańcy Osiedla Widok utrzymujemy ze swoich pieniędzy kilka parków, bo każda zieleń między blokami to według dzisiejszych standardów park. W zamian za to miasto w nagrodę mogłoby wykupić te działki i zadbać o nią tworząc nowy park. Zwłaszcza, że niedługo w sąsiedztwie powstanie Park & Ride i dworzec, więc siłą rzeczy stracimy trochę zieleni. Byłaby to dobra rekompensata dla mieszkańców”, argumentuje Marcin Rzeszowski.
Słusznie zwracając uwagę, że każda przestrzeń między blokami na Widoku jest według dzisiejszych standardów parkiem, który zresztą bywa wliczany do statystyk, z pomocą których Kraków udowadnia, że wcale nie jest betonowany.
I dodaje jeszcze dwa “za”. Jednym jest to, że zagospodarowanie tego terenu na park pozwoliłoby uniknąć jego zabudowy, a tej w Bronowicach jest już dość. A także – mówi – byłoby to doskonałe domknięcie alei spacerowej, którą zaprojektował Bień.
Tej, która biegnie przez całe osiedle i w zamyśle miała stanowić miejsce spotkań oraz zabaw. Co się zresztą stało.
Od siebie dorzuciłbym jeszcze, że taki park przydałby się bardzo nie tylko mieszkańcom Widoku, ale też nowych osiedli, które oplatają go w koło. Już dziś jest bowiem tak, że przestrzenie zaprojektowane przez Bienia zapewniają wszystkim w zasadzie sąsiadom miejsce do spacerów i oddech w zieleni, ale – jak bardzo Widok by nie był otwarty – bloków przybywa, ludzi przybywa, a zieleni nie tylko nie przybywa, ale wręcz [patrz argumentacja Rzeszowskiego] ubywa. Będzie potrzeba jej więcej.
Gdyby przestrzeń dobrze zaprojektować, mogłaby fajnie spiąć osiedla.
Chciałem podpytać co na to Zarząd Zieleni Miejskiej, ale okazało się, że dyrektor Kempf jest na urlopie. A przeszkadzanie ludziom na urlopie, uważam za jeden z grzechów kardynalnych, więc trzeba z tym poczekać. Wydaje się jednak, że ZZM powinien tę okazję podłapać, bo nie tylko należy do tych miejskich instytucji, które da się lubić, ale też ma bardzo fajnych architektów i sporo pieniędzy (które wywalczyli dla niego aktywiści nazywani niekiedy ekoterrorystami), a brakuje mu przestrzeni do zagospodarowania. Niewiele w końcu zostało w Krakowie miejsce, których nie zagospodarowaliby dotąd deweloperzy. Postaram się więc dopytać o to, kiedy wróci z urlopu i dam wam znać, co Zarząd Zieleni na to.
Pewną kwestią może być to, że działkę trzeba wykupić, a wykup działek na fajne miejskie przestrzenie generalnie bywa problemem (tak jak na przykład w przypadku Rynku Krowoderskiego). Tutaj konkrety na pewno zajmą sporo czasu, a nawet uzyskanie jakiejkolwiek deklaracji. Miasto jest bowiem w takich sprawach ostrożne, bo głupio obiecać i nie zrobić.
Na ogół woli więc tłumaczyć, dlaczego się nie da.
Póki co jednak entuzjazm Rzeszowskiego pozwolił sprawę ruszyć, bo jest nie tylko pomysł, ale też uchwała rady dzielnicy [PDF]. Tym, co będzie potrzebne od was – o ile oczywiście idea was przekonuje – będą uwagi do Studium oraz planu zagospodarowania Widoku. Działki trzeba bowiem nie tylko wykupić, ale też przeznaczyć na zieleń. Marcin obiecał, że wkrótce podzieli się wzorami uwag i da znać, kiedy, gdzie i jak je składać.
–1 Komentarz–
[…] Urząd Miasta Krakowa szybko zareagował na pomysł stworzenia nowego parku w Bronowicach, który wy… “Idea podoba nam się bardzo. Pierwszym, co zrobiliśmy po przyjściu do pracy w poniedziałek, była dyskusja o ewentualnym projekcie. Znaleźliśmy go”, mówi Maciej Muchomorek z magistrackiego Departamentu Propagandy. “Zainspirował nas krowoderski spacer”, dodał. […]