Sen o zepsutej “czwórce”, która przecieka…
Mieliśmy w tym tygodniu kilka koszmarów. Był wśród nich sen..
…o przeciekającej “trumnie”. Jej głównym bohaterem był tramwaj jeżdżący na obleganej linii numer “cztery”, która jedzie do Nowej Huty (przypadek?). Ogrzewanie nie działało, a dach bardzo trwałego skądinąd tramwaju Konstal 105Na, zwanego “trumną”, przeciekał i krople lodowatej wody wpadały za kołnierz.
Skąd wiemy, że to był sen? Ponieważ rok temu MPK i ZIKiT obiecywały solennie, że w przyszłym roku już tak nie będzie i jak tylko cierpliwie poczekamy do wiosny, to na linii “numer cztery” będzie nie tylko ogrzewanie, ale też klimatyzacja.
Sen wrócił w czwartek, gdy w okolicach szczytu o ósmej rano stanęły wszystkie tramwaje z i do Bronowic, a chwilę później wszędzie wkoło zrobiły się korki, bo kto mógł pobiegł wsiąść do swojego samochodu. A o 17 w drugim komunikacyjnym szczycie te same tramwaje stanęły na Królewskiej. Ale to też musiał być sen. Skąd o tym wiemy?
A że tydzień był pełen koszmarów, to śniło nam się jeszcze, że tramwaj linii “numer cztery” stanął jeszcze dziś rano. Tym razem zaraz za Rondem Mogilskim. Ale to także musiał być sen.
Prawda, że nam się to tylko śniło, a na słowie ZIKiT można polegać jak na Zawiszy?
Zdj. tyt.: flickr.com, Sludge G, lic. CC BY-SA 2.0 (modified by Tybur)
o 
–4 komentarze–
A tymczasem w siedzibie MPK powstają kolejne świetne pomysły:https://www.facebook.com/events/503670586465324/
Może zatem bilety MPK na trasie tramwaju nr 4 (gorszej kategorii) powinny być tańsze?
Czemu wszyscy manipulują informacjami? Nieprawdą jest, że MPK decyduje o trasach tramwajowych i autobusowych. Nieprawdą jest też to, że linia 13 “wraca”, ponieważ zawsze jechała dalej niż Bronowice. Nieprawdą jest też, że Bronowice tracą połączenie z Bieżanowem i Prokocimiem – jest autobus, który jeździ przez Prokocim do Bieżanowa.
Ja bym zwrócił uwagę na inne problemy związane z reorganizacją siatki tramwajowej – patrząc na obecne rozkłady jazdy linii 13 i 20 odjeżdżających z osiedla Widok co 10 minut każda, a linią 24 odjeżdżająca z Bronowic z częstotliwością 10 minut w szczycie i 20 poza – i zakładając, że częstotliwość wydłużonej linii 24 pozostanie bez zmian, to osiedle traci poza szczytem co drugi kurs linii 20 (jadącej w kierunku dworca głównego)! I co z tego, że będą jeździć dłuższe tramwaje na linii 24, skoro będą jeździć poza szczytem rzadziej?
No ale MPK obiecywało, bo miało być w KRK 36 nowiutkich “Krakowiaków”- więc tutaj proszę o odrobinę uczciwości. Nie jest to ich wina…(znaczy MPK), tylko niesolidnego dostawcy.