Urzędnicy zaoszczędzili pieniądze. Dizajnerskie ławki, które miały kosztować 100 tys., zrobili za 15 tys. [WIDEO]

Urzędnicy zaoszczędzili pieniądze: Przyzwyczailiśmy się myśleć, że kiedy coś kupuje miasto Kraków, to musi być drogo lub absurdalnie drogo. Tymczasem są przykłady, w których ruszono głową i zaoszczędzono publiczne pieniądze. Takie, jak ławki na Rondzie Mogilskim. Miały być ławki dizajnerskie i kosztować około 100 tys. złotych, a zrobiono je samemu i zapłacono dużo mniej.

Nie bez znaczenia jest także to, że wzięto pod uwagę koszty napraw i ich późniejszej eksploatacji, które przy zakupie “dizajnerskiego” rozwiązania byłyby znacznie wyższe. Zaoszczędzono więc nie tylko na zakupie, ale ograniczono też koszty ich dalszego użytkowania. Co ma znaczenie szczególnie wtedy, kiedy po latach “tłustych”, przychodzą lata “chude”.

O tym, jak urzędnicy zaoszczędzili pieniądze opowiedział nam Michał Pyclik z krakowskiego zarządu dróg.

Nie zawsze jednak krakowscy urzędnicy wykazują się taką oszczędnością, kiedy chodzi o zakup małej architektury. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie kupił dwie donice z siedziskami za 149 887 złotych i 80 groszy. Dodatkowo obsadzenie donic kosztowało 25 356 złotych brutto. W czym zawarto koszt pielęgnacji roślin w pierwszym roku – 4000 złotych. Było warto, przekonują urzędnicy, bo donice praktycznie podlewają się same, dzięki czemu można zaoszczędzić na kosztach pielęgnacji roślin. Więcej o donicach z siedziskami za 150 tysięcy złotych możecie przeczytać TUTAJ. Znajdziecie tam też zdjęcia oraz test konsumencki.

Fot. Rondo Mogilskie od strony południowej. Mach240390/CC 3.0.