W ubiegłym tygodniu biliśmy na alarm, że zagrożone jest życie prezydenta Majchrowskiego i innych lokalnych znakomitości. Na pl. Wszystkich Świętych doszło do incydentu, który potwierdził, że magistracki parking koliduje z wytyczoną drogą pożarową. Niestety, lokalne znakomitości krakowskiego samorządu pozostały głuche na ogłoszony przez nas stan wyjątkowy i zlekceważyły zagrożenie. Zareagowała na szczęście policja…