Kobierzyn: ostoja normalności, gdzie krakowianie leczą nerwy i trzeźwieją
Ostoja normalności: Życie w Krakowie może przytłoczyć. Choćby tym, że nigdy nie wiadomo, kiedy władze miasta wraz z deweloperami postanowią nam podnieść jakość życia i stracimy widok z okna lub ostatni okoliczny park. Niektórzy, kiedy życie ich przytłoczy, zaczynają zbyt dużo pić. Inni popadają w przygnębienie lub melancholię. Jednych i drugich łączy to, że odzyskują siły w tym samym miejscu. Okazji dostarcza Kobierzyn.
Szpital Psychiatryczny, o którym na ogół mówi się po prostu Kobierzyn, stał się ostatnią ostoją normalności w ogarniętym deweloperskim amokiem mieście. Postanowiliśmy więc wybrać się na spacer, żeby sprawdzić, czym miejsce, w którym ludzie nerwy stroją, różni się od tego, w którym je rozstroili. Tym razem będzie bez komentarza.
Ostoja normalności:
Można zresztą nie tylko popatrzeć, ale też posłuchać.
My pozwolimy sobie zakończyć cytatem skierowanym do władz naszego miasta, które myślą, że są zupełnie normalne, a wszyscy, którym nie podoba się to, jak Kraków rozrasta się pod ich rządami, to szaleńcy.
„Wariatem jest ten, kto ma się za całkowicie normalnego, a za nienormalnych uważa całą resztę”.
Ostoja normalności: Kobierzyn
Zapraszamy Was też na spacer po znajdującym się nieopodal Osiedlu Ruczaj, które zwiedziliśmy z okazji majówki. A ponieważ każdy ma taką majówkę, na jaką sobie zasłużył. My byliśmy grzeczni, więc wybraliśmy się do Paryża. Wprawdzie nie tego we Francji, tylko tego na Ruczaju. Ale i tak było zajebiście. Dzięki tej wyprawie udało nam się bowiem na własne oczy zobaczyć, jak Krowodrza i Bronowice będą wyglądać, kiedy Jacek Majchrowski oraz Elżbieta Koterba zrealizują już wszystkie projekty “poprawy jakości naszego życia”.
(tb/mm/ostoja normalności)
–2 komentarze–
Bardzo miłe, a tu Park Miejski w Skawinie:
http://www.infoskawina.pl/park-miejski-w-skawinie-pozwala-odpoczac-od-ulicznego-zgielku-miasta-video-foto/
A może by tak Krowoderska zainteresowała się ciekawszymi tematami, np. co sie stało z trzema klonami z działki przy parkingu na ul. Kordylewskiego 11. Właścicielem działki jest firma państwa Koterbów. Polecam streetview. Pięknie widać dorodne klony rosnące na skraju parkingu, które już wtedy jak google jeździło po mieście były całkiem duże. Kika z nich jeszcze stoi, ciekawe czy też podzielą los wyciętych….