Parking na Azorach: Czy było warto likwidować kioski? [MPEC]

Parking na Azorach: Sprawa usunięcia czterech kiosków, które znajdowały się na rogu Makowskiego i Stachiewicza, w 2015 roku zbulwersowała lokalną opinię publiczną. Dziś jest ona nawet bardziej bulwersująca, bo widać, co zyskano pozbywając się z tego miejsca ludzi, którzy warzywa i gazety sprzedawali tam nawet od 30 lat. A zyskano trochę miejsca na parkingu, które nie jest wykorzystane oraz nowy płot, który – zanim odmalowano go z okazji naszej wizyty – wyglądał tak. 

I zaraz najpewniej znowu będzie tak wyglądał.

Postanowiłem więc do tematu wrócić i w ramach cyklu “Krótki wywiad”, który możecie oglądać na stronach Gazety Krakowskiej zapytać rzeczniczkę prasową MPEC, czy było warto robić to w taki sposób.

Ta początkowo nie chciała rozmawiać. Później umówiła się na spotkanie. A na końcu je odwołała.

Odpowiedzi przesyłając mejlem:

Szanowny Panie,

Przesyłam odpowiedzi na pytania dotyczące nieruchomości przy ul. Makowskiego 5.

1.Co dokładnie zrobiono?

ad 1

Wymieniono zniszczone ogrodzenie, mogące stanowić zagrożenie dla przechodniów i pojazdów. W jego miejsce zamontowano nowe systemowe ogrodzenie panelowe. Poszerzono parking i wymieniono część nawierzchni na placu manewrowym. Prace będą kontynuowane w bieżącym roku.

2. Czy było warto to zrobić?

ad 2

MPEC jest współwłaścicielem nieruchomości przy ul. Makowskiego 5, która jest siedzibą Zakładu Eksploatacyjno-Produkcyjnego „Północ” odpowiadającego za funkcjonowanie systemu ciepłowniczego i dostawę energii cieplnej do północnego rejonu miasta (od Bronowic, poprzez Krowodrzę, aż do Nowej
Huty). Siedziba ZEP „Północ” obejmuje pomieszczenia administracyjne i zaplecze magazynowo – warsztatowe dla brygad zajmujących się obsługą instalacji ciepłowniczej oraz parking. Prace inwestycyjne na terenie działki wykonano między innymi ze względu na zalecenia pokontrolne wynikające z okresowego przeglądu stanu technicznego obiektów budowlanych, które wskazywały na konieczność wymiany ogrodzenia. W związku z tym opracowany został projekt zagospodarowania tego terenu, który przewidywał
poszerzenie istniejącego parkingu do granicy nieruchomości. Usunięcie kiosków handlowych z terenu działki było konieczne nie tylko ze względu na przebudowę parkingu, ale ze względu na poprawę bezpieczeństwa pieszych i kierowców w obrębie skrzyżowania ulic Stachiewicza i Makowskiego poprzez poprawę widoczności, która była wcześniej ograniczona poprzez posadowione kioski oraz umożliwienie bezpiecznego włączania się do ruchu pojazdów wyjeżdżających z Zakładu Eksploatacyjno-Produkcyjnego „Północ”. Dodatkowo rozpoczęto proces regulowania stanu prawnego nieruchomości i przebiegu
granic pomiędzy nieruchomościami należącymi do przedsiębiorstwa, wspólnoty mieszkaniowej i spółdzielni mieszkaniowej.

Prowadzona na terenie przedsiębiorstwa działalność handlowa właścicieli kiosków była niejednokrotnie uciążliwa, ze względu na częste zanieczyszczanie otoczenia porzuconymi opakowaniami i resztkami artykułów spożywczych, co nakładało na przedsiębiorstwo dodatkowy obowiązek sprzątania.

3. Czy nie dało się tego zrobić w taki sposób by nie usuwać kiosków?

ad 3

Poprawa bezpieczeństwa pieszych i kierowców w obrębie skrzyżowania ulic Stachiewicza i Makowskiego oraz umożliwienie bezpiecznego włączania się do ruchu pojazdów wyjeżdżających z Zakładu Eksploatacyjno-Produkcyjnego „Północ” oraz przebudowa parkingu była możliwa jedynie po usunięciu kiosków.

Pragnę poinformować, że odwołuję czwartkowe spotkanie.

***

Na szczęście znalazł się człowiek z Azorów, który był bardziej skory do rozmowy.