“Wyłożona wersja planu to perspektywa braku chodników, oświetlenia oraz chaotyczna zabudowa” [LIST]
Kraków przyspieszył z uchwalaniem planów miejscowych. Szczególnie dużo się dzieje w przypadku terenów w pobliżu lotniska Balice. Czy tempo prac planistycznych idzie w parze z ich jakością?
Jako mieszkańcy rejonu ulicy Hamernia alarmujemy, że wyłożona wersja planu dla kwartału to perspektywa braku chodników, oświetlenia oraz chaotyczna zabudowa pozostałych jeszcze terenów zielonych. Ten niegdyś rolny obszar jest teraz intensywnie zabudowywany. Infrastruktura, która wytyczona została jako dojazd do pól uprawnych zupełnie nie przystaje do potrzeb rozwijającego się miasta.
W mojej ocenie plan nie realizuje postulatu, który sam zawiera, czyli nie poprawia warunków komunikacyjnych. To co widzimy w wyłożonym projekcie, to nic innego jak promocja ruchu samochodowego. Mieszkam przy ulicy Ornej i do najbliższej szkoły na osiedlu Widok mam około jeden kilometr, do sklepu przy ulicy Zarzecze może około 800 metrów w linii prostej. Jednak z uwagi na brak drogi, czy nawet przejścia dla pieszych, na osi północ-południe trzeba nadrabiać dwu- trzykrotność tych odległości. Jak to się ma do promowanej w różnych strategiach nieemisyjności transportu – zastanawia się Agata Plackowska, mieszkanka ulicy Ornej. Jako architekt, wiem że aby miasto dobrze działało w swojej strukturze, mniejsze dzielnice powinny dobrze spełniać nadane im role. Bardzo podstawową rzeczą dla człowieka – mieszkańca jest poczucie bezpieczeństwa i możliwość poruszania się po swoim terenie o własnych siłach. Zaprojektowany przez planistów układ drogowy zupełnie odbiega od jakichkolwiek standardów urbanistycznych.
Tereny te rozcinają dwa chronione obszary zielone – wały rzeki Rudawy i rejon ulicy Wiedeńskiej. Niejednokrotnie jadąc w nocy lub o świcie widziałem dziki i sarny desperacko szukające drogi ucieczki pomiędzy coraz gęściej ogrodzonymi działkami. Wyznaczenie kanału ekologicznego pomiędzy tymi terenami jest kluczowe dla tego planu. – mówi Michał Międzybrodzki – mieszkaniec ulicy Hamernia, informatyk – redaktor strony starorzeczerudawy.pl. – Plan w żaden sposób nie akcentuje też wartości historycznej tej części Krakowa. Mało kto wie ale jego północna część to starorzecze rzeki Rudawy, nad którą mieściły się jedne z ważniejszych królewskich zakładów kuźniczych miedzi. Fakt ten nie został w żaden sposób wyeksponowany, nie przeprowadzono badań archeologicznych. Zostały tylko nazwy ulic: Hamernia, Odlewnicza, Kuźnicza. – dodaje Międzybrodzki.
Ilość samochodów, które poruszają się ulicami Hamernia, Zarudawie czy Odlewniczą nieprzerwanie rośnie. Mamy tu tranzyt z Woli Justowskiej do Armii Krajowej czy w okolice Błoń. Realizowanych jest coraz więcej inwestycji mieszkaniowych.
Mieszkańców radykalnie przybywa a infrastruktury nadal brakuje. W okolicy są szkoły, żłobki, dom dziecka. Jeśli w miarę szybko miasto niczego nie zaplanuje, ruch kołowy zatka tę dzielnicę i drastycznie pogorszy bezpieczeństwo. Już teraz dochodzi do sytuacji zagrażających zdrowiu i życiu wielu mieszkańców, bo brakuje tak podstawowych elementów jak choćby lampy oświetlające drogę czy chodników, a znajdujemy się zaledwie pięć kilometrów od krakowskiego Rynku. Będzie jak przy sąsiedniej ulicy Na Błonie, pojawią się protesty. Plan miejscowy to ostatni moment żeby tego uniknąć.
Jako młody rodzic wiem, jak ważna jest możliwość bezpiecznego poruszania się wzdłuż ulicy, przy której się mieszka. Z grupą mieszkańców występowaliśmy do ZDMK (dawny ZIKiT) o wyznaczenie chodników oraz oświetlenie. Dostaliśmy odmowę z uwagi na brak rezerwy finansowej pod taką infrastrukturę. Z kolei środków nie będzie, bo nie ma rezerwy w planie miejscowym i koło się zamyka.
Projekt jest już po pierwszej rundzie uwag, negatywną opinię wydała też rada dzielnicy Bronowice. Zmian w projekcie nie widać. Inwestorzy zacierają ręce. Czy znów za brak wizji zapłacą mieszkańcy? Formalnie uwagi można zgłaszać do 5 października 2020 r.
Joanna Pieśluk
Powyższy tekst to list do redakcji. Jego pierwotny tytuł to: “Rejon ulicy Hamernia – infrastruktura na planie pola marchewki. Jako mieszkańcy walczymy o poprawę planu miejscowego.” Więcej informacji o działaniach mieszkańców można znaleźć w facebookowej grupie “Plan dla Hamerni”.
–0 Komentarz–