Wszędzie się dziś słyszy o kryzysie. Ale na szczęście jest w kraju enklawa spokoju i dostatku. Miejsce, które, patrząc na wydatki, śmiało można okrzyknąć polską Szwajcarią – mlekiem i miodem płynącą. To krakowski magistrat oraz jego spółki. Jedna z nich przeznaczyła właśnie 40 tys. złotych miesięcznie na prowadzenie mediów społecznościowych DRUGIEJ urzędowej telewizji.