Artur Trunkhardt był dziennikarzem i powstańcem śląskim. Za udział w powstaniu otrzymał Virtuti Militari. W 1932 roku sanacyjna Polska postawiła go przed sądem za „naruszenie dóbr osobistych” Hitlera. W pierwszej sprawie go uniewinniono. Ale wytoczono mu kolejne. W sumie za swoje żarty z hitleryzmu zebrał w II Rzeczpospolitej 20 miesięcy więzienia.