Grzeje! Uf, jak grzeje. Asfalt klei się do podeszw (Przemek zaczął pisać, gdy było 38 st. C i, co nie może dziwić w takich warunkach, skończył dopiero, gdy upały się skończyły – red.), organizm pragnie morskich fal, a czar wakacji minionych rozbrzmiewa w głowie „Lambadą”. Dlatego odpoczywamy co dwie płytki chodnikowe, zagryzając piwko i popijając...