Pracowity jak krakowski radny
I znów radni zebrali się na hybrydowej sesji.
Choć raczej trzeba powiedzieć, że radni znów się na niej nie zebrali, bo sala (fot. Przejrzysty Kraków) wygląda tak:
I nie. To nie jest przerwa.
To taka część obrad, na której radnych jeszcze trochę jest. Stańczyk donosi, że będzie gorzej.
Wypełni się z pewnością na blok głosowań.
–1 Komentarz–
Ostatnio oglądałem tę sesję, jakiś wąsacz debatował nad namówieniem przybyszów (np. mnie) do płacenia podatków w Krakowie. Nie wyjaśnił niestety, dlaczego mam płacić na radę miasta, w której większość zasiadających ma w d*pie mieszkańców i w czasie sesji, za które koszą gruby hajs, znajdują się wszędzie tylko nie tam, gdzie powinni. W normalnej firmie już by ich dawno wywali, a ta tutaj jest najwyraźniej zarządzana jak za komuny.
ps. na stronie rady miasta zadałem pytanie, gdzie jest to całe wagarujące towarzystwo – mój post skasowano. To tyle, jeśli chodzi o kontakt wybrańców z rzeczywistością.