Prawidłowo, ale na kampanię
Powyższe zdjęcie przysłał nam Marcin.
Napisał tak: “Wola Justowska, parking przy wejściu do Parku Decjusza. Jest z dziewięć miejsc parkingowych, z czego trzy albo cztery to postój taksówek. W pobliżu dwie restauracje, sklep, szewc, pralnia. I niespodzianka, piękny przykład gibalizmu – jedno tak cenne miejsce zatarasowane ruchomą-nieruchomą reklamą…”, a później dołożył jeszcze kilka słów powszechnie uważanych za obraźliwe. Nie dziwimy się. Rozumiemy. 😉
PS. W niedzielę twarzy kandydata na parkingu już nie było ;).
–2 komentarze–
Ale się ktoś czepia psiego ogona. Są obok wolne jeszcze co najmniej dwa miejsca. Trochę racjonalizmu w postach Panie i Panowie Redaktorzy.
@WR myśl Szanowny Panie. Nie tylko sobie racjonalizuj ale też myśl racjonalnie 😉 To że miejsca są obok, to nie znaczy, że będą. Problem deficytu miejsc w Krakowie polega na tym w obszarach “noclegowni”, że ludzie wracaja po dniu pracy i nie mają gdzie zaparkować, bo miejsc za mało. Wolne miejsca na tym zdjęciu nie są dowodem, że nie ma problemu. Wręcz można przypuszczać, że wieczorem ten dostawczak sprawiał spore problemy mieszkańcom, zajmując jak najbardziej cenne miejsce.