Targowisko przy Chełmońskiego: miód, kefir i miednica
W sobotę odwiedziliśmy targowisko przy ulicy Chełmońskiego na Azorach.
To najmniejszy plac targowy w Krakowie. Jego obejście wzdłuż i wszerz zajmuje w sumie kilkanaście sekund. Istnieje na Azorach od dobrych kilkudziesięciu lat i zna je każdy mieszkaniec osiedla. Nie ma tłumów, ale są stali klienci, którzy wolą kupić ziemniaki i włoszczyznę z „chodnika od rolnika”, niż tłoczyć się w galeriach handlowych.
Podczas naszej wizyty w szerokim, jak na rozmiary, asortymencie placowym można było znaleźć min. miód z pasiek w Budzyniu (wieś leżąca przy Kryspinowie), warzywa i owoce z podkrakowskich pól, domowej roboty kiszoną kapustę podawaną z wiadra oraz sok z kapusty i barszcz biały. Oprócz tego zaopatrzyć możemy się w szeroki wybór nabiału. Największym hitem azorskiego placu jest kefir i zsiadłe mleko produkowane przez mleczarnie „Miechów”. Do tego znakomite wędliny i przeciery owocowe, kwiaty oraz sklepik z wyrobami plastikowymi (wiadra, miednice i inne artykuły kąpielowo-kuchenne).
Na placu targowym przy Chełmońskiego kupiliśmy:
Miód bartniczy z Budzynia – 20 zł
Chrupki kukurydziane – 1,70 zł
Cztery jabłuszka z podkrakowskich sadów – 2,40
Zsiadłe mleko „Miechów” – 2,30
Po spróbowaniu każdego z produktów – szczególnie polecamy zsiadłe mleko oraz pyszny i zdrówy miód.
Fot. Jakub Włodek.
–1 Komentarz–
[…] propagandzie komunistycznej spekulant był winny wszelkim niedoborom towarów w sklepach. Gospodarka planowa nie była efektywna w żadnej dziedzinie i braki na półkach sklepowych były […]