Czego Bronek się nie nauczył, tego Bronisław nie będzie umiał
Nasz tekst o Bronkobusie, który zawstydził Coca-colę i bez wymaganych zgód wjechał w marcu na Rynek Główny, sprawił elektoratowi urzędującego prezydenta wiele “bulu”.
Nie tracili oni jednak “nadzieji”, że – jak pisała noblistka – “nic dwa razy się nie zdarza”, a doświadczenie jest najlepszym nauczycielem. Nic bardziej mylnego.
Powtórka z rozrywki związanej z pozwoleniami nastąpiła dziś. Jak donosi RMF24 (za ustaleniami redaktora RMF FM Grzegorza Kwolka):
Bronisław Komorowski rozdawał wczoraj ulotki w warszawskim metrze niezgodnie z prawem. Takie akcje można prowadzić, jeżeli posiada się zgodę Zarządu Transportu Miejskiego. Sztab Komorowskiego o nią nie wystąpił.
Może Pan Prezydent powinien zaczynać dzień od lektury Krowy. Wiedziałby wtedy, że elektorat nawet od prezydenta wymaga stosowania się do przepisów. Na pewno nie umknęłoby jego uwadze i to, że nikt – nawet ZIKiT – nie stoi ponad prawem, a w życiu trzeba kierować się rzetelnością i nie załatwiać ważnych spraw “na wicie, rozumicie”. Poznałby także z bliska realne problemy obywateli – problemy, nad którymi trzeba się pochylać, a nie przed nimi uciekać pod osłoną osiłków z BOR-u…
–1 Komentarz–
juz wkrotce wroci do prawdziwego zycia 😉