Deszcze nawalne szansą dla Krakowa! Tak wynika z miejskich dokumentów
Deszcze nawalne to szansa dla Krakowa. By się o tym dowiedzieć wystarczy zajrzeć na stronę jednostki Klimat-Energia-Gospodarka Wodna i kliknąć w zakładkę “strategia”. Jest tam dokument “Wczujmy się w klimat”, w którym można przeczytać także o innych szansach dla Krakowa, które niosą zmiany klimatu. W tym, ze “wzrost prędkości wiatru” – to cytat – “przyczynić się może do oczyszczenia przestrzeni ze słabego drzewostanu“.
Deszcze nawalne, fale upałów i połamane drzewa
Wracając jednak do deszczy nawalnych to wiąże się przede wszystkim taka zaleta, że zapewniają łatwy dostęp do czystej wody, którą można wykorzystać do zmywania dróg i podlewania zieleni miejskiej.
Pierwsze eksperymenty przyniosły mieszane efekty, bo ulice rzeczywiście zmywał wartki nurt deszczówki…
…który nie radził sobie jednak z czyszczeniem kratek kanalizacyjnych.
Na szczęście już podjęto działania, które mają temu przeciwdziałać.
A jakie jeszcze szanse niosą zmiany klimatu dla Krakowa?
- fale upałów, które korzystnie wpłyną na aktywność mieszkańców i zdrowie populacji, a także zwiększą zainteresowanie cyklicznymi imprezami w mieście.
- silniejsze wiatry, które mogą przyczynić się do oczyszczenia miasta ze słabego drzewostanu…
…co, jak widać, przyniosło już pierwsze pozytywne skutki.
- Oraz to, że w Krakowie będzie więcej turystów, bo – jak powszechnie wiadomo – teraz jest ich za mało.
Krakowski Manhattan na terenie zalewowym
Na pocieszenie można powiedzieć, że miasto własnych dokumentów nie traktuje zbyt poważnie.
Na co uwagę zwrócił wpis Magdaleny Milert (to autorka bardzo ciekawej strony na Facebooku, która nazywa się Pieing i jest poświęcona architekturze oraz urbanistyce, gorąco polecam – tutaj wpis z linkami i większą liczbą obrazków).
Zwłaszcza, że w dokumencie “Wczujmy się w klimat” zapisano, że za rosnące ryzyko powodzi miejskich odpowiada m. in. betonowanie miasta (nazwane tam eufemistycznie “wysokim stopniem uszczelnienia powierzchni”), a wśród terenów zagrożonych wymieniono właśnie Rybitwy. Podkreślono w nim też rosnące ryzyko powodziowe.
Patrzcie zresztą, jak zwrócono uwagę, że zabetonowanie Rybitw zagrozi powodziami miejskimi:
Dokument można pobrać ze strony KEGW. Znajdziecie go w zakładce strategia: tutaj.
Czytaj także: Zobacz, ile zarobił zarząd spółki, która nie zbudowała parkingów
Czytaj także: Wielka powódź w Krakowie. Zalane Błonia, Śródmieście pod wodą [FOTO]
Zdjęcie w nagłówku: czysta deszczówka zmywa al. Kijowską 15. lipca 2021 r.