Jacek Majchrowski: Ja cały czas powtarzam, 52% Krakowa jest terenami zielonymi
Na profilu prezydenta Majchrowskiego pojawił się kolejny wywiad. Nosi on znamiona orędzia do mieszkańców. Z uwagi na skromne zasięgi prezydenckiego fanpejdża postanowiliśmy ponownie podać pomocną racicę, aby ocalić od zapomnienia kolejną garść złotych myśli Pana Profesora.
Oto najciekawsze, naszym zdaniem, fragmenty wywiadu:
Na rozgrzewkę “krótkie piłki”. Tak prezydent odpowiedział rowerzystce, która poskarżyła się na nieodśnieżone ścieżki rowerowe:
“No to ja gratuluję, jeżeli po śniegu jeździ rowerem. Ale to każdy może robić, co mu się podoba”.
Jeszcze konkretniejsza odpowiedź padła, gdy zapytano o to, ile Kraków potrzebuje pieniędzy na kwestie odszkodowawcze związane z przejmowanymi gruntami.
“O ho ho.” – odpowiedział roześmiany Jacek Majchrowski.
Prócz celnych ripost pojawiły się też dogłębne analizy. Gdy padło pytanie, “co będzie z użytkami na Klinach”, prezydent głęboko westchnął i przewrócił oczami. “Mieszkańcy chcą, żeby więcej się tam nie budowało, bo mówią, że jest za mało zieleni, a tam są bardzo cenne przyrodniczo tereny” – doprecyzowała prezenterka urzędowej telewizji.
“Ja cały czas powtarzam, 52% Krakowa jest terenami zielonymi. Ja wiem, że mieszkańcy nie chcą, aby cokolwiek budować, gdzie jest jeszcze w tej chwili zieleń, ale zawsze zwracam uwagę, że tam, gdzie oni mieszkają, to też kiedyś była zieleń. Więc może by nie mieszkali, gdyby byli tacy aktywiści w poprzednich latach“.
A po chwili wyjaśnił w oparciu o wiedzę ekspercką, dlaczego na Klinach będzie więcej betonu, a mniej zieleni:
“Fachowcy, którzy dokonywali analizy tych terenów twierdzą, że jeżeli mówimy o użytku ekologicznym, to tylko na pewnym niespecjalnie dużym odcinku. Na pozostałych nie ma naprawdę żadnych powodów, żeby robić użytek ekologiczny. Nie ma ani żadnej żabki specjalnej, ani motylka, nic“.
Profesor został również zapytany o tereny, na których stoi obecnie Tesco. Kupił je deweloper, któremu zależy, aby nie procedować tam planu zagospodarowania. Prezydent opowiedział się w tej kwestii po słusznej stronie:
“To się mówi, że mieszkania, deweloperzy, to jest już z samej nazwy czymś złym. No, nie mówią tego ci, którzy nie mają mieszkań i chcieliby mieć mieszkania. Ale ci co mają mieszkania, to już tak narzekają, że to jest coś złego”.
Poruszono również kwestie związane z pandemią i dramatyczną sytuacją krakowskiej gastronomii. Prezenterka zapytała prezydenta o pomoc dla przedsiębiorców i możliwość, wzorem innych miast, zwolnienia ich z opłaty koncesyjnej za sprzedaż alkoholu.
“Ja do tego podchodzę z pewnym dystansem. To są pieniądze znaczone. Jeśli nie będzie wpływu z tych pieniędzy, to nie będziemy mieli na pomoc dla małych klubów sportowych, nie będziemy mieli pieniędzy na różne społeczne cele. (…) Jeżeli jednym pomagamy, to drugim odbieramy. (…) Niektórzy używają jeszcze takiego argumentu – ja go nie chcę jako ja podnosić – że skoro niektórzy gastronomicy wynajmują lokale pod restauracje po cenach kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy złotych, to naprawdę ten tysiąc złotych czy półtora nie robi takiej wielkiej różnicy” – uspokoił restauratorów Jacek Majchrowski.
Pytania od internautów również nie zbiły go z tropu. Np. “Co z remontem Królowej Jadwigi, po której nie da się już jeździć”?
“No… po niektórych odcinkach się nie da jeździć, bo część jest wyremontowana. I to idzie. Sądzę, że teraz jest remontowany ostatni odcinek, więc niedługo będzie to już gotowe w całości” – wyjaśnił wyczerpująco.
Obejrzyjcie cały wywiad. Dowiecie się innych ciekawych rzeczy.
Fot. Piotr Drabik/Flickr.
–1 Komentarz–
[…] że 64 proc. powierzchni Krakowa to tereny zielone. Zdziwiłem się, bo dwa miesiące temu prezydent Jacek Majchrowski informował w czasie orędzia, że “zaledwie” 52 proc. powie… Ale też ucieszyłem, bo jeżeli zieleni nadal będzie przybywać w takim tempie, to już niedługo […]