Niebywały przebieg konsultacji społecznych w sprawie zieleni
Wydział Kształtowania Środowiska UMK zorganizował dla mieszkańców Dzielnicy VII spotkanie poświęcone sytuacji terenów zielonych w tej części miasta. Obecnie odbywa się wiele tego typu spotkań w ramach konsultacji pt. „Kierunki rozwoju i zarządzania terenami zieleni w Krakowie na lata 2017 – 2030”. To, co pokazali urzędnicy odpowiedzialni za jego organizację, wymaga odnotowania i szerszego komentarza.
Celem spotkań zgodnie z zapowiedziami pracowników WKS jest przygotowanie dokumentu wyznaczającego politykę miasta w zakresie zarządzania zielenią miejską do 2030 roku, co w efekcie ma doprowadzić do wzrostu ilości i jakości zagospodarowania terenów zielonych w Krakowie oraz poprawienie ich dostępności. Ubiegły rok pracownicy WKS poświęcili analizie istniejących materiałów w zakresie problematyki zieleni miejskiej, takich jak: dokumenty planistyczne, projekty w ramach budżetu obywatelskiego, czy programu „Licz na zieleń”. Rok bieżący ma być poświęcony przede wszystkim konsultacjom we wszystkich dzielnicach miasta, w wyniku których we wrześniu tego roku WKS zaprezentuje finalną wersję strategii zarządzania zielenią w Krakowie.
Spotkanie otworzył przedstawiciel WKS, który scharakteryzował ogólne założenia prowadzonych konsultacji i planowane działania. Następnie odbyły się warsztaty prowadzone w dwóch podgrupach składających się z przybyłych mieszkańców i radnych. Każda z grup do dyspozycji miała duży wydruk mapy satelitarnej dzielnicy, na których, na podstawie pytań zadawanych przez moderatorki z Fundacji Sendzimira, uczestnicy zaznaczali kolorowymi pisakami problemy i potrzeby, jakie dostrzegają.
Zdiagnozowane zostały przede wszystkim kwestie dotyczące komunikacji i braku dbałości o istniejące tereny zielone. Wśród tych pierwszych najczęściej wymieniane były: brak kontroli i nielegalne parkowanie na trawnikach, brak parkingu typu park&ride, dzikie wjazdy do Lasu Wolskiego i Parku Decjusza oraz problemy parkingowe placu Na Stawach. Wśród problemów dotyczących istniejących terenów zielonych uczestnicy warsztatów wskazali na problem zaniedbanej i niepielęgnowanej zieleni przydrożnej, konieczność przywrócenia dawnego charakteru alei Trzech Wieszczów, Kasztanowej i Panieńskich Skał oraz wałów Rudawy, a także problem zarastania i grodzenie Sikornika oraz Wesołej Polany. Na koniec spotkania moderatorzy przedstawili wyniki prac w grupach, a mieszkańcy za pomocą otrzymanych naklejek mogli wskazać priorytetowe dla nich kwestie.
Nie pierwszy raz uczestniczyłem w spotkaniu konsultacyjnym organizowanym przez jednostkę miejską, natomiast po raz pierwszy spotkałem się, żeby spotkanie takie było dobrze zaprojektowane i przeprowadzone. Podczas gdy miasto przyzwyczaiło nas do konsultacji w godzinach pracy urzędników, kiedy większość z nas siedzi w pracy, na uczelni czy szkole (lub jeszcze lepiej w okresie ferii, wakacji lub długich weekendów jak było np. konsultowane studium zagospodarowania przestrzennego), WKS zorganizował konsultacje o godzinie 18 w dobrze skomunikowanym gimnazjum nr 20.
Spotkanie było również dobrze przygotowane, począwszy od promocji w mediach internetowych (co niestety nie zawsze było standardem dla miejskich jednostek), poprzez punktualność, przejrzystą strukturę, dyspozycyjność i dużą liczbę prowadzących, na ogólnodostępnej kawiarence kończąc.
Wygląda też na to, że urzędnicy wreszcie zrozumieli, że konsultacje nie polegają na organizacji na sam koniec danego postępowania jednorazowego spotkania mającego na celu prezentację gotowego rozwiązania i zbywaniu trudnych pytań i uwag mieszkańców odpowiedziami, że w zasadzie nie ma już możliwości zmian i że należało wcześniej zgłaszać uwagi (również przykład studium). WKS po przeprowadzeniu pierwszej tury konsultacji, zapowiedział udostępnienie roboczej wersji strategii, do której następnie będzie można zgłaszać uwagi. Z kolei eksperci opracowujący dokument są zobowiązani ustosunkować się do wszystkich propozycji i uwag postulowanych przez uczestników konsultacji. Co więcej, przed publikacją finalnej wersji strategii, ma odbyć się druga tura konsultacji we wszystkich dzielnicach Krakowa.
Co jest w moim odczuciu największą zmianą, uczestnicząc w spotkaniu konsultacyjnym organizowanym przez WKS, miało się wrażenie, że druga strona jest zainteresowana tym, co mieszkańcy mają do powiedzenia. Wręcz widoczne było wzajemne zrozumienie. Do tej pory biorąc udział w konsultacjach np. studium czy strategii rozwoju Krakowa, miało się wrażenie, że dyskutuje się z przeciwnikiem, który chce maksymalnie dużo zagarnąć, przemilczeć, czy ugrać, traktując stronę społeczną jako zło konieczne. Tym razem wreszcie wydawało się, że rozmawia się z kimś, kto jest po stronie mieszkańców.
Wszystko to jednak nie byłoby prawdopodobnie możliwe, gdyby nie podstawowa zasługa WKS. Otóż urzędnicy tej jednostki uświadomili sobie bardzo starą prawdę, że jak czegoś nie umiesz zrobić – np. prowadzić konsultacji społecznych – to nie rób wcale. Co więcej, zgłosili się do takich, co umieją – w tym wypadku Fundacji Sendzimira – i w efekcie zademonstrowali wzorcowy przykład współpracy organizacji pozarządowej z administracją samorządową. Pozostaje tylko życzyć podobnej postawy innym jednostkom miejskim, a do Wydziału Kształtowania Środowiska raz jeszcze zaapelować – idźcie tą drogą! Tym niemniej, w kolejnych miesiącach będziemy śledzić dalsze losy powstającej strategii zarządzania zielenią miejską w Krakowie, a gdy będzie trzeba, to “Krowa” poza uśmiechem i zęby pokazać potrafi.
–4 komentarze–
Ja również byłem na takim spotkaniu. Na początku ku niezadowoleniu pani z urzedu miasta wspólnie doszliśmy do wniosku, że szyjemy ubranko dla dziecka, które za miesiąc już z niego wyrośnie bo studium zagospodarowania przestrzennego jest już ustalone i nie da się go cofnąć. Te spotkania to pic na wodę, żeby zamknąć gębę mieszkańców i trochę zamydlic oczy.
swoją drogą napisałem do was maila, ale nie odpisujecie
[…] Ciekawy artykuł na temat przeprowadzonych konsultacji opublikowany na portalu http://krowoderska.pl… […]
[…] poprawić jakość i ilość terenów zielonych w naszym mieście. Więcej na ten temat pisaliśmy TU. Jako że jakość życia w Krakowie (zwłaszcza w jego zachodnich dzielnicach), szczególnie leży […]