Wycieczka do Wilna: Krakowscy urzędnicy pojechali do Wilna przygotowywać publikację pocztu sołtysów i wójtów podkrakowskich wsi. Co w tym dziwnego? No raz, że gdzie Wilno, a gdzie Mydlniki. Ale jeszcze dziwniejsza jest cena delegacji. Za pięciodniowy wyjazd dwóch osób (kierowcy nie liczę) zapłaciliśmy 9 tysięcy 88 złotych i 63 grosze (sic!).