Pielęgnacja czy amputacja?
Do enklawy krakowskiej zieleni dotarły piły mechaniczne. Szpaler drzew rosnący wzdłuż Błoń został dziś w dość specyficzny sposób przycięty. Kikuty, które pozostały, nie wyglądają zbyt radośnie, ale robili to fachowcy, więc wierzymy, że tak być powinno.
Choć, z drugiej strony, patrząc na zdjęcia poniżej, nasuwa się pytanie: Czy nowa jednostka, która od 1 lipca zajmuje się miejską zielenią, zrobiła do tej pory coś więcej niż wycinanie drzew lub ich gałęzi?
Fot. Ewa Sas.
–1 Komentarz–
Nie widać że robią miejsce na ścieżkę rowerową?