W Krakowie dobrych wieści jak na lekarstwo. Najczęściej słyszy się o wycinkach drzew, betonowaniu każdego skrawka ziemi przez deweloperów, a przestrzeń wspólna, jaką najczęściej otrzymują krakowianie, to… parking. Tym bardziej ucieszyłem się, kiedy na magistrackim portalu ujrzałem właśnie dobrą nowinę – nie związaną z powyższymi. Ale nie był to koniec niespodzianek związanych z tym materiałem.