Onet doniósł dziś, że na nowo zrewitalizowanym placu Biskupim pojawiła się ławka, która kosztowała 228 tysięcy złotych. Informacja jest jednak szukaniem sensacji, której nie ma. Ławka jest bowiem warta każdej wydanej na nią złotówki. Tak samo jak supermotorówka zarządu zieleni lub samopodlewające się donice.