Fort Bronowice. Stara władza, nowa propozycja.

Sprawa Fortu Bronowice – także za sprawą kampanii wyborczej, która na szczęście dobiegła już końca – nabrała wreszcie tempa i właściwego dla swej wagi rozgłosu. Mam nadzieję, że Miasto nie pozostanie na ten rozgłos głuche.

24 listopada Inicjatywa “Zielone Bronowice” przedstawiła propozycję objęcia miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego obszaru obejmującego Fort Nr 7. Niestety, przed drugą turą wyborów prezydenckich nikt z Miasta nie zdążył się do niej ustosunkować. Mając na uwadze zamieszanie, jakie towarzyszy gorącemu okresowi wyborczemu, aby sprawa nikomu nie umknęła, ponad tydzień temu wysłałem mail do Dyrektora Wydziału Informacji, Turystyki i Promocji Miasta, Filipa Szatanika. Załączyłem propozycję “Zielonych Bronowic”, prosząc o zapoznanie się z nią i deklarację, czy uda się wreszcie coś dla dobra Fortu i otaczającej go zieleni zrobić.

Poniżej propozycja “Zielonych Bronowic”:

1. Obszar oznaczony symbolem ZU: objęcie całego obszaru ochroną konserwatorską. Zakaz zabudowy wielorodzinnej, biurowej i usługowej na całym terenie. Dopuszczalna niewielka zabudowa w postaci infrastruktury rekreacyjnej, kulturalnej, sportowej i pomocniczej dla pielęgnacji oraz obsługi obiektu zabytkowego i otaczających go terenów zielonych za zgodą konserwatora zabytków.

2. Obszar oznaczony symbolem MNW: dopuszczalna zabudowa jedynie w obrysie istniejących budynków, z garażami podziemnymi i maksymalną wysokością zabudowy do 13 m, zachowanie w całości powierzchni biologicznie czynnej, zachowanie w całości istniejącego drzewostanu, komunikacja wewnętrzna wyłącznie po sieci istniejących dróg na tym terenie.

3. Obszar oznaczony symbolem MN (ul. Krakusów w części domków jednorodzinnych, ul. Kmietowicza oraz część ul. Rodakowskiego): utrzymanie wewnętrznego charakteru ulic: Krakusów i Kmietowicza jako dróg dojazdowych wyłącznie do istniejących budynków przy tych ulicach (tzw. ślepe ulice, bez możliwości ich otwarcia i stworzenia dojazdu do obszaru oznaczonego symbolem ZU), zakaz nowej zabudowy wielorodzinnej na tym obszarze, możliwa modernizacja, przebudowa lub rozbudowa istniejących budynków pod warunkiem zachowania ich aktualnej wysokości.

Na mapie prezentuje się to tak:

Odpowiedź jak dotąd nie przyszła, ale podzielę się nią z wami, jak tylko ją otrzymam. Wierzę, że Prezydent i jego podwładni już to sobie wszystko sprawdzą. A potem zrobią tak, aby przynajmniej częściowo Fort uratować. Dla ludzi. Aby cieszyć się nim mogli wszyscy mieszkańcy, bo przecież Kraków to bardzo bardzo małe miasto.