Bo nie byłoby niczego…
Aby jednak obraz był pełny, wciąż czekam na billboard z tekstem: “Tutaj też będą bloki, aż do samego Fortu Bronowice”.
I widząc ten rozmach podpowiadam – przydałoby się w Krowodrzy jakieś jezioro. Tak żeby w lecie popływać, a zimą… Hmm, zimą obowiązkowo curling.
Dyrektorom nie takie rzeczy już się udawały…
–0 Komentarz–