Dyrektor krakowskiego Zarządu Zieleni Miejskiej konsekwentnie odmawia udzielenia nam wywiadu. Mimo wielokrotnych próśb o rozmowę przez rok odprawiano nas z kwitkiem. Z różnych powodów: „nawału pracy”, „ogromu pracy” czy „licznych obowiązków służbowych”. Polityk PSL w tym czasie zdążył udzielić kilku wywiadów w urzędowych telewizjach. Tam jednak nie padło żadne trudne pytanie. A powinno, bo wokół…