Od dawna obserwuje te dwa obiekty i od dawna zastanawiam się jak sprawić, aby spełniały swoją funkcję. Tzn. żeby Rynek był rynkiem, a parking parkingiem. Jak na razie to Rynek Główny wygląda jak parking, a parking przy Muzeum Narodowym – jak rynek. Myślę, że da się to zmienić jedną, szybką decyzją personalną. Oto mój noworoczny…